WSKG MTB Team

Ewa

ups
cos mi nie wyszło...

[link widoczny dla zalogowanych]

Moluś

Tak, Adaś. A jak się cieszy, że mu fotkę robią Very Happy

.

Ewa

Wyglądają, jakby na wycieczce byli a nie na maratonie... Razz

Adasia spokój nie opuscił Razz

Moluś

Po wynikach na stronie organizatora widać, że frekwencja była licha - czego można było się spodziewać.
MEGA - 128
GIGA - 93

Miejsca chłopaków z MC kategoria OPEN/WIEKOWA
Sławek (dystans mega) - 113/38
Adam (dystans giga) - 89/16

Gratulacje.

alimek

Adam-Magic Corner

Trochę dziwnie rozłożyły sie siły w obsadzie Giga-Mega. Z analizy wyników i tego jak jechałem wynika, że na Mega byłbym min 80-y na 128. Na rozjeździe prakktycznie pojechałem sam. Nikt z grupy, z która się ścigałem nie pojechał na Giga. Praktycznie miałem spory zapas sił na podkręcenie tępa przy jeździe na Mega. Wydaje mi się, że na Giga pojechali Ci, którzy mieli o wiele lepszy czas przy rozjeździe więc powinienem sobie odpuścić. Tak by było, gdybym chciał miec w klasyfikacji lepsze miejsce. Ja natomiast postanowiłem jechac Giga i przyjechałem pod koniec stawki. No cóż taktyka. Jednak nie o taktykę w tym idzie. Maraton był bardzo fajny i żałujcie, że nie pojechaliście. Reszta napewno bedzie na nasej stronie.

Ewa

No ja niby troszkę żałuję. Bo to dla mnie byłoby nowe doświadczenie przed sezonem - nim mnie chłopcy gdzies wreszcie wywloką Smile

. A taktycznie rzecz ujmując...i na Giga i na Mega miałabym gwarantowane miejsce na pudle.. Smile

Sum

Adam - nic nie miałeś odpuszczać bo się umówiliśmy, że jedziemy giga - ja niestety miałem pecha - dziwnego pecha i dlatego musiałem wrócić wcześniej na metę - nie ma tego złego ... następnym razem będę umiał przerzutkę skręcić i ustawić Laughing

Ł O S I U

Adam-Magic Corner

ŁOSIU ja tym stwierdzeniem nie odkrywam prawdy absolutnej. Piszę tylko o swoich odczuciach. Twoja uwaga jest ze wszech miar słuszna.