Ł O S I U |
Wysłany: Pią 7:48, 18 Kwi 2008 Temat postu: |
|
ja jestem zwolennikiem bidonów, aczkolwiek muszę przyznać wyższość bukładkowi na długich zjazdach w terenie, np na maratonie B.A.-zjazd z Petrovki około 8-10'-trudno jest tam pić z bidonu a mając bukłak mógłbym sobie sączyć na całym odcinku, kolejnym "+" dla bukłaka jest ciepłe picie w zimne dni, a takich mamy dużo w Polsce...jak dla mnie-zdażają się sytuacje (niewiele) kiedy wolałbym mieć bukłak ale daleko mi do jego kupna
jeśli chodzi o wyższiość bukłaka pod względem bagażowym, mógłbym to wykorzystać jedynie podczas wycieczek, turystyki itp, a tego nie robię
mam dość małą ramę bo 17", gniazda koszyków są tak rozmieszczone, że umożliwiają zabranie mi nawet 1,8L (używam bidonów 0,8, na skośnej zmieści mi się litrowy) masa mojego 0,8 z koszykiem to 110-120g więc komplet jest i tak 100g lżejszy od proponowanego zestawu na MTBnews
na krótkie wyścigi zabieram tylko 1 bidon 0,5L
na maratony dodatkowo pompka+uchwyt,torebka z gumą i łyżką co łącznie waży około 220g, czyli b.lekki zestaw, jakbym to wszystko wrzucił z wodą na plecy, to zabrałbym 2kg z pod dupska i zawiesił między łopatkami, co znacznie podniosłoby środek masy...nie zdażyło mi się zgubić torebki/pompki/bidonu
kieszonki w koszulce mi w zupełności wystarczają i jest do nich szybszy dostęp niż do wysoko umiezczonego plecaka, a żeby zabezpieczyć zawartość przed wypadnięciem w trudnych warunkach-wszywam rzep w środkową kieszeń
nie powiem oczywiście, że camel nie jest dobry, nie jest dobry dla mnie, czyli z punktu widzenia kogoś, kto liczy gramy i sekundy |
|
hudy |
Wysłany: Czw 21:58, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
Osobiście już dawno wybrałem camalback. W stabilnym plecaku można wieźć nie tylko wodę, ale też - narzędzia, dętkę, pompkę, coś do jedzenia i kurtkę przeciwdeszczową. Upychanie tego wszystkiego po kieszeniach, czy przyczepianie do roweru jest troszkę bezsensowne. Na maratonach, szczególnie górskich po drodze można znaleźć dużo pogubionych bidonów i pompek, które wyleciały ze swoich mocowań albo kieszeni koszulek. Jedyną wadą są mokre plecy, ale nie jest to strasznie uciążliwe. |
|