Autor |
Wiadomość |
Jacenty |
Wysłany: Czw 19:56, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Niepotrzebnie się z tobą wdałem w dyskusję bo mój napęd też zaczął podbierać łańcuch. Rower mój empatyczny jest. Dzisiaj na 50 km 2 razy. Fuck. Trzeba pomyśleć o nowych koronkach. Przynajmniej o środkowej. |
|
|
LamerDoNtej |
Wysłany: Czw 12:58, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Nie, no OK. Ja tylko tak, jakby ktoś nie wiedział co to jest, by rozjaśnić sprawę. |
|
|
Jacenty |
Wysłany: Czw 11:59, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
"Napinacze" to był skrót myślowy. Skoro nie możesz namierzyć sklepu, to znaczy że był do... niedobry. Zajedź do Andy`ego niech posprawdza mechanizmy. Od tego zacznij. Czyli od początku, a nie od końca. Bo jak Ci się blaszka wkręci w napęd to sobie głowę potłuczesz. A jeszcze możesz nam się przydać. |
|
|
LamerDoNtej |
Wysłany: Czw 7:11, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Jeszcze taki przykład z nowego roweru http://www.ceneo.pl/631107
"JEDEN WIELKI minus... zajebiś cie wciąga łańcuch pod trójkąt tylni ramy.. ale dlaczego? niewiem." |
|
|
LamerDoNtej |
Wysłany: Czw 6:59, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Właśnie tak. Wszystko tak cudownie się zacina od nowości. Teraz po 2500km daje pełen koncert. Linię łańcucha też już zmierzyłem. Wyszła równo co do mm. Jacenty ten suport to pewnie na octalink? Bym musiał zrezygnować z korby na HTII w necie pisali, że to zawsze rozwiązywało sprawę.
Tak dla ścisłości, to nie napinacz, tylko blaszka zbijająca zablokowany łańcuch z zębatek. Montuje się tam, gdzie w cywilnych rowerach stopkę przy suporcie i ustawia schodkami przy zębatkach.
Niestety posty na ten temat są bardzo stare i nie mogę namierzyć sklepu, który by to miał w ofercie.
Pomierzę wszystko, może uda się taki zrobić z blachy aluminiowej. |
|
|
Jacenty |
Wysłany: Czw 6:07, 08 Lip 2010 Temat postu: |
|
Kiedyś też to miałem w jednym z rowerów. Ni cholery nie mogłem dojść przyczyny. Wszystko w napędzie było nowe, a łańcuch podbierało pod ramę. Naczytałem się wtedy w internecie o temacie. Okazało się, że przyczyną był brak kompatybilności w napędzie. Teoretycznie wszystko powinno było być dobrze, ale rodzaje przerzutki i tryby tryby w napędzie nie chciały ze sobą bezawaryjnie pracować. Wszystko było od jednego producenta, ale niekompatybilne. Pamiętam, że pomogło zastosowanie szerszego suportu (mam go do dzisiaj, można przetestować). Wtedy myślałem też, że "linia łańcucha" jest zła. Dzisiaj na ramie z tego roweru śmiga Ada. Paweł go świetnie zmontował (sorry Andy). Ogólnie mówiąc montowanie napinaczy to porażka. |
|
|
Andy |
Wysłany: Śro 21:05, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
PODJEDŹ JEŚLI MOŻESZ DO NAS DO SKLEPU TO ZOBACZYMY. OSTATNIM RAZEM PRZY PODOBNEJ SYTUACJIOKAZAŁO SIĘ ŻE ZĘBATKA JEST TROCHĘ ZJECHANA A ZĘBY LEKKO SPŁASZCZONE, PRZY PRZERZUCANIU ŁAŃCUCH SIĘ KLINUJE NA ZĘBACH. ZNAJOMEMU PORADZIŁEM ABY LEKKO SPIŁOWAŁ ZĘBY I BYŁO OK. CHYBA ŻE TO INNY PRZYPADEK. WPADNIJ DO SKLEPU TO POGADAMY. POZDRAWIAM. |
|
|
LamerDoNtej |
Wysłany: Śro 20:39, 07 Lip 2010 Temat postu: Anti Chain Suck Devices |
|
Potrzebuję urządzonka "Anti Chain Suck Devices": http://www.bikeforums.net/showthread.php?528037-Anti-Chain-Suck-Devices
Jeśli ktoś wie gdzie to kupić, albo na podstawie tego zdjęcia mógłby coś takiego zrobić to będę bardzo wdzięczny.
Bez tego niedługo stracę ramę. Mimo poszukiwań nie mogę znaleźć w Internecie odpowiedzi na pytanie czemu pobiera mi zębatka łańcuch pod ramę, choć problem jest szeroko znany. |
|
|